Paletka Miyo krok po kroku
Hejka,
Na ten post oczekiwało chyba dużo z Was, postanowiłam więc pośpieszyć trochę siebie i dodać najpierw ten wpis z makijażem 😏
Dziś tak, jak obiecywałam pokażę wam jak wykonać makijaż paletą, którą przedstawiałam wam wcześniej ;) Żeby kolory były lepiej widoczne postanowiłam dziś użyć Paletki Miyo nr11 Feminine Flame 😉
Dla ułatwienia mojego i waszego, cienie w tej paletce ponumerowałam ;)
Dobra , zaczynamy ! 💓💓💓
Mój pierwszy krok to nałożenie na całą ruchomą powiekę cienia nr 1.Użyłam do tego puchatego białego pędzla opisanego w poprzednim poście. Nie jest to nic skomplikowanego ;)
Drugi krok, to za pomocą tego samego pędzla zaznaczenie załamania powieki. Tutaj poszedł cień o numerze 2. Bardzo ważne, abyście dobrze roztarły cień, ma stworzyć ładne przejście, żeby nie wyszła wam zbyt mocna kreska, która będzie się odcinać, nie będzie to ładnie wyglądać. Dlatego blendujemy, blendujemy 😇
Kolejny krok to przyciemnienie zewnętrznego kącika powieki. Do tego użyłam cienia nr 4 , a pędzel widzicie na zdjęciu ;) Nałóżcie go maksymalnie do połowy powieki, rozcierając tak aby był co raz jaśniejszy w miarę zbliżania się do tej połowy ;) Ważne, aby ten cień dobrze rozetrzeć, żeby nie stworzył plamy, więc nie bójcie się pracować pędzelkiem 😊
W kolejnym etapie użyłam palca xD Jak już wspominałam, on lepiej odda efekt metalicznego cienia. Ja użyłam koloru o nr 5 , ale spokojnie możecie użyć 3, wasz wybór. Metaliczny cień nałożyłam na tą część powieki bliżej wewnętrznego kącika, który jeszcze nie ma na sobie nic oprócz bazy. Delikatnie wklepałam metaliczny róż, na granicy tego brązowego cienia, przyciemniającego zewnętrzny kącik aby ładnie w siebie przechodziły.
Cieniutkim pędzlem pociągnęłam też dolną powiekę, użyłam cienia nr 4, delikatnie rozcierając do dołu.
Na koniec używając cienia nr 3 zaznaczyłam kącik wewnętrzny oka oraz delikatnie podciągnęłam go w kierunku dolnej powieki. Tak, że nr 3 pomalowałam tak 1/3 powieki dolnej 😌. Dolną linię wodną pociągnęłam jeszcze czarną kredką, którą delikatnie roztarłam. Oto efekt końcowy, już z pomalowanymi rzęsami:
Użyłam wszystkich kolorów z tej paletki, żeby pokazać wam makijaż za pomocą całej palety. Oczywiście ten metaliczny różowy możecie zastosować zamiennie z rudym metalicznym 😈 czy użyć tylko brązów z tej palety żeby wykonać makijaż dzienny.
Wasz wybór, możecie eksperymentować.
Mój makijaż na dziś, prezentuje się tak ;)
Mam nadzieję , że tego typu wpisy wam się podobają, zamierzam wrzucać cyklicznie tego typu makijaże krok po kroku ;)
Na ten post oczekiwało chyba dużo z Was, postanowiłam więc pośpieszyć trochę siebie i dodać najpierw ten wpis z makijażem 😏
Dziś tak, jak obiecywałam pokażę wam jak wykonać makijaż paletą, którą przedstawiałam wam wcześniej ;) Żeby kolory były lepiej widoczne postanowiłam dziś użyć Paletki Miyo nr11 Feminine Flame 😉
Dla ułatwienia mojego i waszego, cienie w tej paletce ponumerowałam ;)
Dobra , zaczynamy ! 💓💓💓
Mój pierwszy krok to nałożenie na całą ruchomą powiekę cienia nr 1.Użyłam do tego puchatego białego pędzla opisanego w poprzednim poście. Nie jest to nic skomplikowanego ;)
Drugi krok, to za pomocą tego samego pędzla zaznaczenie załamania powieki. Tutaj poszedł cień o numerze 2. Bardzo ważne, abyście dobrze roztarły cień, ma stworzyć ładne przejście, żeby nie wyszła wam zbyt mocna kreska, która będzie się odcinać, nie będzie to ładnie wyglądać. Dlatego blendujemy, blendujemy 😇
Kolejny krok to przyciemnienie zewnętrznego kącika powieki. Do tego użyłam cienia nr 4 , a pędzel widzicie na zdjęciu ;) Nałóżcie go maksymalnie do połowy powieki, rozcierając tak aby był co raz jaśniejszy w miarę zbliżania się do tej połowy ;) Ważne, aby ten cień dobrze rozetrzeć, żeby nie stworzył plamy, więc nie bójcie się pracować pędzelkiem 😊
W kolejnym etapie użyłam palca xD Jak już wspominałam, on lepiej odda efekt metalicznego cienia. Ja użyłam koloru o nr 5 , ale spokojnie możecie użyć 3, wasz wybór. Metaliczny cień nałożyłam na tą część powieki bliżej wewnętrznego kącika, który jeszcze nie ma na sobie nic oprócz bazy. Delikatnie wklepałam metaliczny róż, na granicy tego brązowego cienia, przyciemniającego zewnętrzny kącik aby ładnie w siebie przechodziły.
Cieniutkim pędzlem pociągnęłam też dolną powiekę, użyłam cienia nr 4, delikatnie rozcierając do dołu.
Na koniec używając cienia nr 3 zaznaczyłam kącik wewnętrzny oka oraz delikatnie podciągnęłam go w kierunku dolnej powieki. Tak, że nr 3 pomalowałam tak 1/3 powieki dolnej 😌. Dolną linię wodną pociągnęłam jeszcze czarną kredką, którą delikatnie roztarłam. Oto efekt końcowy, już z pomalowanymi rzęsami:
Użyłam wszystkich kolorów z tej paletki, żeby pokazać wam makijaż za pomocą całej palety. Oczywiście ten metaliczny różowy możecie zastosować zamiennie z rudym metalicznym 😈 czy użyć tylko brązów z tej palety żeby wykonać makijaż dzienny.
Wasz wybór, możecie eksperymentować.
Mój makijaż na dziś, prezentuje się tak ;)
Mam nadzieję , że tego typu wpisy wam się podobają, zamierzam wrzucać cyklicznie tego typu makijaże krok po kroku ;)
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo proszę o konstruktywną opinię